Kickboxing czy muay thai?

Wielu amatorów zastanawia się pomiędzy tymi sportami. Decyzja wcale nie jest prosta, mimo że sporty wyraźnie się od siebie różnią. Decyzję trzeba jednak podjąć, a ten wpis ma w tym pomóc. Dlatego też dzisiaj dokładnie przyjrzymy się tym dyscyplinom – na spokojnie i bez sentymentów. Zaczynajmy!

Sam kickboxing – jak sama nazwa wskazuje – polega na uderzeniach bokserskich oraz kopnięciach. To w zasadzie tyle – jeśli znasz (a pewnie znasz) kultową rolę Jean-Claude Van Damme’a, to pewnie kickboxing jest dla Ciebie sportem równie brutalnym co efektywnym. W sumie masz rację, dobrze wyszkolony kickboxer poradzi sobie w każdym przypadku, ale fighterzy zgodnie utrzymują, że to muay thai jest bardziej brutalne. Ile w tym prawdy?

Cóż, to zależy, jak się na to patrzy. Muay thai pozwala na atakowanie łokciami i kolanami, bo sama walka często sprowadza się do klinczu. Kontrowersyjne są głównie łokcie i każdy, kto umie nimi operować, doskonale wie, co mamy na myśli. Co więcej, w muay thai jest tylko jedna formuła – full contact. Kickboxing jest pod tym względem bardziej wyrozumiały, bo formuł jest aż 6: full contact, low kick, K-1, thai boxing, semi contact oraz light contact. Złośliwi mówią, że kickboxing jest zwyczajnie „bardziej cywilizowany” i nastawiony na sportową rywalizację. Mimo to powiedzenie, że muay thai to sport drugiej kategorii, jest zwyczajnym kłamstwem. Sztuka walki, która pochodzi z Tajlandii, ma długą tradycję i na świecie zdążyła już zyskać powszechny szacunek – pod tym względem na pewno przewyższa kickboxing, który ukształtował się dopiero w XX w.

Kickboxing można podzielić na japoński i amerykański. Ten japoński jest połączeniem właśnie boksu tajskiego oraz karate. Wszystko zapoczątkował pewien promotor z Japonii, który spędził wiele czasu w Tajlandii. Osamu Noguchi – bo o nim mowa – sprowadził z Tajlandii bokserów, którzy pomogli japońskim mistrzom ze szkoły Oyamy stworzyć zupełnie nowy sport.

Wersja amerykańska nie ma tak złożonej historii – wszystko sprowadza się do sfrustrowanych karateków, którzy nie chcieli się ograniczać do zasad karate. Kickboxing jest więc brutalniejszy niż karate i dużo bardziej przypomina realną walkę – o to właśnie chodziło. Można więc przyjąć, że na wielu płaszczyznach te sporty są do siebie podobne. Z drugiej jednak strony, niektóre aspekty są na tyle różnorodne, że nie można stawiać muay thai i kickboxingu na tej samej płaszczyźnie. Który sport powinieneś wybrać Ty?

Wszystko zależy od tego, jak się czujesz z łokciami. Jeśli chcesz uczynić ze swojego ciała kompletną broń, to muay thai zawsze będzie dobrym wyborem. Jeśli natomiast wystarczy Ci połączenie boksu i kopnięć, a różnorodność formuł jest Ci na rękę, to lepszym wyborem będzie kickboxing. Możesz być jednak pewien, że niezależnie od tego, co wybierzesz, na pewno będziesz zadowolony. Obydwie sztuki walki są niezwykle angażujące i pozwalają się rozwijać na różnych płaszczyznach. Dlatego też warto zacząć tę przygodę – na pewno będzie długa i owocna!